Wyjątkowe naleśniki o smaku kokosowym z delikatną nutą wanilii. Naleśniki z tak przygotowanego ciasta, świetnie się smażą, tradycyjnie nie udał się tylko pierwszy naleśnik. Kokosowy smak jest wyraźnie wyczuwalny, naleśniki są mięciutkie i delikatne 🙂
Przygotujcie dla bliskich osób, a dostaniecie w zamian szerokie uśmiechy 😀
Składniki / 9 sztuk
- 1 pełna szklanka gęstego mleka kokosowego
- 1 szkl. wody mineralnej ( u mnie lekko gazowana )
- 1 i 1/3 szkl. mąki pszennej
- łyżka cukru z prawdziwą wanilią ( opcjonalnie )
- 3 jajka
Do smażenia
- łyżka masła klarowanego, oleju kokosowego, rzepakowego lub z pestek winogron
Oraz
- Patelnia do smażenia naleśników, z nieprzywierającym dnem
- szeroka, płaska łopatka
- pędzelek kuchenny
Mleko i jajka, dokładnie mieszam rózgą kuchenną. Dodaję mąkę, wodę i cukier, wszystko dokładnie mieszam. Można użyć miksera. Gotowa masa, powinna mieć konsystencje słodkiej śmietany.
Na patelni z nieprzywierającym dnem, rozgrzewam pełną łyżeczkę tłuszczu. Pędzelkiem, rozprowadzam tłuszcz na całej powierzchni patelni. Na rozgrzany tłuszcz nakładam pierwszą porcję ciasta. Manewruję patelnią tak, żeby masa pokryła dno patelni. Naleśniki smażę na większym ogniu.
Kiedy spód naleśnika się zetnie, ostrożnie łopatką podważam naleśnik i szybkim ruchem, obracam na drugą stronę. Kiedy druga strona się przyrumieni, gotowy naleśnik zsuwam na talerzyk.
Przy smażeniu kolejnych 3 – 4 naleśników, nie używam tłuszczu. Jeżeli naleśniki zaczynają się przypalać, smaruję patelnię odrobiną tłuszczu.
Gotowe naleśniki podaję z twarożkiem, truskawkami, konfiturą lub przesmażonymi jabłkami. Smacznego 🙂
25 komentarzy
Pyszne.
Muszę zrobić;)
Poproszę dwa a co kolację trzeba zjeść 😉
Bardzo lubię naleśniki. Ale kiedy przeczytałam, że są kokosowe i pachną wanilią to już pełnia szczęścia. Pięknie je wysmażyłaś. Delikatne… mniam, mniam 🙂
Fatum pierwszego naleśnika – chyba każdy tak ma 😉 Super takie naleśniczki 🙂
pyszne naleśniczki 🙂
Ty to wiesz jak mnie kupić? Jak słyszę kokos to już jestem zadowolona, a tutaj nie dość, że jedno z moich ukochanych dań – naleśniki to jeszcze wersja kokosowo-kokosowa. 😀 Nigdy nie robiłam takich, co najwyżej smażyłam je na oleju kokosowym. Także smak ich na pewno musi być wspaniały. Pozdrowionka 🙂
Na takie to ja się piszę! Genialny ten dodatek mleka kokosowego 🙂
Naleśniki bardzo lubię, te mają mleko kokosowe i wodę mineralną – pewnie są lekkie i pulchne…>:)
Wspaniale wychodzą, świetny przepis. Dzieci mi wyrywały z patelni sobie musiałam ukradkiem odkładać
Cieszę się, że naleśniki smakowały 🙂 Pozdrawiam 🙂
Pysznie muszą smakować. Z mlekiem kokosowym jeszcze nie robiłam naleśników 🙂
Kochana na naleśniki nie musisz mnie długo namawiać a jak już o smaku kokosowym to biorę w ciemno 🙂
Dla mnie rewelacja 🙂
Coś mi mówi, że dzisiaj będę miała takie na obiad 😉
Wszystko co z kokosem musi być pyszne 🙂 Naleśniki są przepiękne! czujemy ich smak 😀
Tak strasznie mi się zachciało naleśników kiedy tu zajrzałam. Pędzę robić 🙂 mam nadzieję że wyjdą mi choć w połowie tak piękne jak Twoje 🙂
Są idealne :>
Ładnie wyglądają. W sumie jak większość naleśników jakie widziałem. Ale pamiętam, jedyne jakie się wyróżniały to te z przedszkola, straaaasznie tłuste były.
Zrobilam. Bardzo smaczne 🙂 proste w przygotowaniu ciasto, ladnie sie smazyly, nie rozpadaly itp. Zapisuje sobie przepis! Polecam!
Dziekuje i pozdrawiam 🙂
Cieszę się, że naleśniki smakowały 🙂 Dziękuję za komentarz i pozdrawiam 🙂
Cudowny przepis, dziękuję! <3
Cieszę się, że smakowały 🙂 Pozdrawiam <3
Najlepsze naleśniki jakie w życiu jadłam, wszystkim bardzo smakowały
Dziękuję 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂