Moja ulubiona zupa – krem z papryki i pora, podana z mozzarellą i grzankami. Mozzarellę kroję w drobną kostkę i dodaję już na talerzu do gorącej potrawy. Do tego grzanki z pastą z oliwy, pietruszki i czosnku, którą bez trudu zrobicie sami. Danie bardzo pożywne i sycące, z powodzeniem wystarczy za cały obiad.
Przygotujcie dzisiejszą zupę i cieszcie się włoskim smakiem, w chłodne, deszczowe popołudnie 🙂
Składniki
- 5 czerwonych papryk oczyszczonych i pokrojonych w paski
- 2 ziemniaki obrane i pokrojone w kostkę
- 1 duży por ( tylko jasna i jasnozielona część )
- 3 ząbki czosnku drobno posiekane
- około 2 litry bulionu ( u mnie na szyi indyka )
- 1/4 szklanki czerwonego wina
- łyżka suszonej bazylii
- vegeta domowa do zup
- 120 g mozzarelli pokrojonej w kostkę
- oliwa z oliwek
W dużym rondlu rozgrzewam oliwę, dodaję paprykę, czosnek i por pokrojony w plasterki. Wszystko smażę, około dwie minuty. Dodaję wino i duszę pod przykryciem przez minutę.
Do gorącego bulionu dodaję ziemniaki, zawartość rondla i bazylię. Gotuję około 20 minut. Całość zmiksuję na krem i doprawiam.
Grzanki ziołowe
- kilka kromek dowolnego pieczywa
- 2 – 3 łyżki oliwy
- 1 pełna łyżka drobno posiekanej pietruszki lub bazylii
- 2 ząbki czosnku drobno posiekane
Z oliwy, czosnku i pietruszki robię pastę, ucierając wszystkie składniki. Pastą smaruję pieczywo. Chleb zapiekam kilka minut do zrumienienia w piekarniku lub opiekaczu.
W tym przepisie oliwę można zastąpić masłem.
Gorącą zupę podaję z kawałkami mozzarelli i chrupiącymi grzankami. Smacznego 🙂
25 komentarzy
Zupa doskonała na chłodne dni, rozgrzewająca i zdrowa. Paprykowa to też moja ulubiona 🙂 Pięknie podana w uroczym garnuszku 🙂
Pyszna zupka 🙂
bardzo lubię zupy-kremy, a paprykowa jest naprawdę smaczna 🙂
Bardzo smaczna zupa,grzanki też.
U mnie też była dziś zupa z grzankami 🙂
ależ apetyczna zupa! musi mocno rozgrzewać 🙂
Nie jadłam kremu z papryki, brzmi pysznie:)
super zupa na tą listopadową porę 🙂
Ja ten przepis kupuję. Moje smaki 🙂
Jaka apetyczna 🙂 Nie jadłam jeszcze takiej.
Pyszna zupka 🙂 kusisz nią razem z tymi grzaneczkami 🙂
no,no,no.. jakaż kremowa konsystencja! 🙂 Wygląda na przepyszną 🙂
Genialne podanie zupy 🙂 Ja niestety nie mogę jeść niczego, co ma w sobie paprykę. Trochę ogranicza mi to możliwości, ale cóż… życie.
Zupa wygląda rewelacyjnie! Mega apetyczne zdjęcia 🙂
Zupka oczywiście na pewno bardzo smaczne ale ten garnuszek/kubeczek uroczy!!! 😀
Przepyszna 🙂 Bardzo lubię takie zupy!
bardzo lubimy kremy,a ta prezentuje sie znakomicie:D
Oj ta mozzarela to tu taki smaczek, moj smaczek. Pozdrawiam serdecznie Beata
Tak wyglądająca zupa musi smakować wybornie 🙂 paprykowej, kremowej jeszcze nie jadłam… Miłej soboty 🙂
Takie zupy jesienią są niezastąpione 🙂
Świetna :-).
Uwielbiam takie rozgrzewające zupki! 🙂 A jeszcze do tego te grzaneczki – pycha 🙂
Musiała być obłędna! 😀
Te dodatki w tej zupce bardzo mi odpowiadają. A pierwsze mrozy już są, więc porywam garnuszek tej zupki! 😉
Chętnie bym sobie wypiła teraz taki kubek zupy. Wygląda super;)