Ramen- miso, to niezwykle popularna zupa w Japonii. Jeżeli podróżujesz po Japonii, najprawdopodobniej po wejściu do pierwszej jadłodajni usłyszysz pytające… Ramen ?? Ramen to nierzadko, japoński obiad, śniadanie lub kolacja. Bazą do zupy jest wywar z kości/mięsa rybnego, wieprzowego, drobiowego i warzyw, podany z alkalicznym makaronem ramen, gotowanym lub marynowanym jajkiem, i z wieloma różnymi dodatkami. To właśnie dodatki, decydują o wyjątkowości dania.
Dania nie można przygotowywać w pośpiechu, długo gotowany bulion, to połowa sukcesu. Nie ma jednego, słusznego przepisu na ramen. Kreatywnością można się wykazać, przy dobieraniu dodatków, wiele zależy od intuicji kucharza i dostępnych składników. W japońskim rosole znajdziesz, oprócz jajka i makaronu, suszone glony i plastry tuńczyka, ciasteczka rybne, plastry dusznego / pieczonego mięsa, kiełki fasoli mung, grzyby shitake, smażone tofu, dymkę lub pastę miso ( fermentowana soja ).
Ramen- miso, oczywiście można przygotować w warunkach domowych. Nasza ulubiona wersja słynnej japońskiej zupy, to ramen – miso, z domowej kuchni fusion. Miso, to bardzo zdrowa pasta z fermentowanej soi, ma liczne prozdrowotne właściwości, to naturalny probiotyk, nadaje potrawom przyjemny, słono – winny smak. W kuchni japońskiej, to właśnie miso, często służy za przyprawę do zup, sosów, marynat.
Skomponuj swój ulubiony, mniej lub bardziej japoński ramen, niech w miseczce będzie smacznie, zdrowo i kolorowo 🙂
Składniki na ramen – miso z kuchni fusion
- 7 – 8 szklanek zimnej wody
- 1/4 porcji ekologicznego kurczaka ( u mnie kawałek filet + skrzydełko )
- 300 g mięsa wołowego ( u mnie szponder )
- por ( jasna i jasnozielona część )
- 2 marchewki
- 2 pietruszki
- 1/3 korzenia selera
- 2 cebule
- 3 ząbki czosnku
- 5 cm. kawałek imbiru
- 4 – 5 łyżeczek jasnej pasty miso
- ziarenka pieprzu
Do podania
- 4 duże pieczarki
- kiełki fasoli mung lub brokułu
- 3 jajka gotowane na półmiękko
- opakowanie makaronu ramen
- pęczek posiekanej cebulki dymki
Makaron ugotuj wg. instrukcji na opakowaniu.
Warzywa umyj i obierz. Cebule przekrój na dwie połówki. Imbir i czosnek, pokrój na mniejsze kawałki.
Do zimnej wody daj mięso, oraz marchewkę, pietruszkę, seler, związany por, opieczone nad ogniem połówki cebuli, ziarenka pieprzu, imbir i czosnek. Od zagotowania, gotuj na bardzo małym ogniu, około 3 godziny. Kawałek kurczaka z filetem, wyciąg z wywaru, w połowie gotowania. Mięso oddziel od korpusu, korpus ponownie dodaj do rosołu. Pierś odłóż do schłodzenia i pokrój na plasterki.
Na patelni rozgrzej 1 łyżkę oleju kokosowego, dodaj pieczarki pokrojone na plasterki. Smaż chwilę mieszając, do czasu, kiedy grzyby się przyrumienią. Odłóż na talerzyk.
Gotowy rosół, przecedź przez sito. W szklance rosołu, rozpuść 4 – 5 łyżeczek jasnej pasty miso, pomieszaj do rozpuszczenia. Dodaj do reszty bulionu. W razie potrzeby, dopraw rosół świeżo zmielonym pieprzem.
Nalej do miseczek rosół, do każdej dodaj porcję makaronu, mięsa, pieczarek, kawałek marchewki, dymkę, kiełki, oraz jajko 🙂
Smacznego 🙂
Miso dodajemy wg. własnych upodobań smakowych, można dodać trochę więcej lub mniej pasty, wg. uznania.
Produkty do ramen znajdziesz w sklepie Kuchnie Świata
11 komentarzy
O popatrz, to już wiem, czym jest ramen 🙂
Polecam bardzo. Za każdym razem, kiedy gotuje rosół, dodaję miso, dodatki i mamy ucztę 🙂
Spektakularna potrawa!
Ramen, jest bardzo fotogeniczna 🙂
Uwielbiam, polecam z dodatkiem marynowanego jajka, dodaje fajnej głębi 🙂
To prawda 🙂
Kuchnia japońska to dla mnie nadal zagadka. W moim domu przygotowywało się tradycyjne dania i właśnie takie smaki serwuję teraz mojej rodzinie. Od niedawna zaczęłam wprowadzać modyfikację. Sporo wyjeżdżamy i mamy okazję odkrywać nie tylko piękne miejsce, ale też nowe smaki. To właśnie z wyjazdów czerpię inspirację. Kuchnia japońska mnie mimo wszystko bardzo ciekawi i skoro trafiłam na przepis to warto go wykorzystać 🙂
Oczywiście, warto poszerzać horyzonty, również te kulinarne 🙂
Zawsze myślałam, że to trudna zupa i jadłam ja tylko w restauracji przy okazji sushi 😀
A dzisiaj ugotowałam z Twojego przepisu i wyszło super, chociaż trochę przesadziłam z miso. Zamiast pieczarek dodałam pokrojone w paseczki grzyby mun, a kiełki fasoli zamieniłam na seler naciowy, który moje dzieci uwielbiają. Pozdrawiam!
Cieszę się, że ta zupa smakowała 🙂 Miso jest smaczne i bardzo zdrowe. Pozdrawiam serdecznie <3
Cieszę się, że zupa smakowała 🙂 Miso jest pyszne i zdrowe. Pozdrawiam serdecznie 🙂