Na blogach kulinarnych coraz więcej pożywnych zup i sycących bulionów…widać idzie jesień, a wraz z nią intuicyjnie sięgamy po cięższe potrawy. Zupę grzybowo – pieczarkową robię często w okresie jesienno-zimowym, jako obiad jadnogarkowy. Można ją wzbogacić dowolną kaszą lub ziemniakami. Jeżeli damy mniej bulionu, więcej pieczarek i zrezygnujemy z kaszy, po zmiksowaniu otrzymamy zupę – krem pieczarkową.
Bardzo polecam 🙂
Składniki
- około 2 litry bulionu ( bulion gotuję na szyi indyka )
- 200 g umytych i obranych pieczarek
- garść suszonych grzybków
- 150 g kaszy perłowej lub jaglanej
- 3 mniejsze ziemniaki pokrojone w kostkę
- 1 marchewka pokrojona w plasterki
- 1 cebula pokrojona w kostkę
- kilka gałązek posiekanej pietruszki
- kilka rozgniecionych ziaren jałowca
- po 1/2 łyżeczki majeranku i tymianku
- 3 liście laurowe
- przyprawa domowa do zup
- 100 g śmietanki do zup
- łyżka masła
25 komentarzy
Ale mnie właśnie zainspirowałaś! Dostałam zupy rodzinne winiary i w zestawie jest krupnik. Sam krupnik tak średnio lubię, jednak chcę się wywiązać z ambasadorowania i jakoś go przyrządzić. Grzybów w tym roku nie nazbierałam, ale przesmażone pieczarki z cebulką dodam 🙂
O tak, teraz o tej porze roku zupy są mile widziane. A krupnik po ogórkowej należy do moich ulubionych:)
Oj zjadłabym, zjadła jak najszybciej 🙂 Pysznie wygląda!
Aż zatęskniłam za taką zupą, wygląda bardzo smakowicie!
Pyszna zupa i treściwa w smaku .
Aż ślinka leci, poczęstowałabym się teraz taką zupką 🙂
Bardzo ciekawa zupa, wygląda pysznie. Fajna propozycja z grzybami 🙂
Szkoda, że moi chłopcy nie lubią takiej zupy :/
Oj tak, jesienią nasze dania są cięższe, pożywniejsze, żebyśmy mieli więcej energii 🙂
zupka grzybowa jak dla mnie rewelacja, bo kocham grzyby 🙂
Taki grzybowy krupnik musi być niesamowity. W sam raz na jesienną porę 😉
Krupnik i grzybowa w jednym, podoba mi się takie zestawienie 🙂
Kocham zupy 🙂 Pieczarkową uwielbiam 🙂
Och, już czuję jej aromat! 😉
o mamusiu.., wygląda bardzo apetycznie.. 🙂
Z wielką chęcią uraczyłabym się miseczką takiej zupy 😉
No już czuję jej zapach 🙂 Oj rozmarzyłam się :)))
No już czuję jej zapach i smak 🙂 Oj rozmarzyłam się :)))
Pięknie wygląda jednak ja nie lubię grzybów 😉
pycha, pycha, pycha. tylko tyle!:)
Moja mama robi krupnik z grzybami 🙂 świetnie pasują! 🙂
idealna na te jesienne, pochmurne dni !
Muszę i ja w końcu spróbować tego połączenia 🙂
Muszę w końcu i ja takiej zrobić 🙂
Świetny pomysł na jesienny obiad. Pozdrawiam Gosiu 🙂
Wygląda nie tylko smacznie także zachwycająco 🙂