Naleśniki w słonecznym kolorze, najlepsze z dodatkiem twarożku i musu brzoskwiniowego 🙂 Ponieważ nie miałam pieczonej dyni, postanowiłam zaoszczędzić czas i krótko poddusiłam dynię pokrojoną na kawałki, z odrobiną brązowego cukru.
Takie dyniowe naleśniki, możesz przygotować w większej ilości i podgrzać na maśle klarowanym na kolację lub na śniadanie. Pyycha 🙂
Składniki / 4 porcje
- 2 jajka
- 2 szklanki wody ( może być lekko gazowana )
- 1 szklanka mleka
- 2 szklanki mąki
- szczypta soli
- 90 g miąższu z dyni *
- niewielka ilość oleju do smażenia
Do podania
- syrop klonowy
* Miąższ dyni ( bez skórki ) kroję na mniejsze kawałki i daję do mniejszego garnka. Dodaję dwie łyżeczki brązowego cukru i dwie łyżeczki wody. Całość duszę pod przykryciem kilka minut, do czasu, kiedy dynia zmięknie. Miękką dynię, dokładnie rozgniatam widelcem lub miksuję. Odstawiam.
Do miseczki daję jajka i sól, całość ubijam na małych obrotach około 1 minutę. Dodaję przesianą mąkę, mleko i wodę, wszystko mieszam do dokładnego połączenia.
Na koniec dodaję puree z dyni, całość ponownie dokładnie mieszam.
Na patelni z nieprzywierającym dnem, rozgrzewam małą ilość oleju i nakładam porcję ciasta. Naleśniki smażę z każdej strony na rumiano. Następne naleśniki smażę już bez dodatku tłuszczu, lub na delikatnie natłuszczonej patelni 🙂
Naleśniki smakują z twarogiem roztartym z cukrem i jogurtem lub z konfiturą z brzoskwiń. Możesz je skropić syropem klonowym.
Zapraszam na jesienne naleśniki. Smacznego 🙂
8 komentarzy
Uwielbiam dynię, ale naleśników z nią nie robiłam 🙂
https://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
bardzo jesienne, super:)
Naleśniki bardzo lubię 🙂 Pyszności 🙂
Pychotka ! Pysznie się prezentują 🙂
Ciekawy pomysł na użycie dyni, naleśniki w tej wersji wyglądają bardzo apetycznie 🙂
Kolejny świetny sposób jak wykorzystać dynię w kuchni 🙂 Dla mnie bomba, uwielbiam naleśniki 🙂
My nie tak dawno robiłyśmy sobie naleśniki kakaowe z jagodami a teraz Twoja wersja będzie za nami chodzić 😀
Dynia! To jest pomysł 😉