Wiosna, to bardzo dobry czas na zmianę nawyków żywieniowych. Na początek zacznij pić więcej wody, a dzień zaczynaj od wypicia szklanki letniej wody z sokiem z cytryny. Woda z cytryną wzmocni odporność, odkwasi organizm, rozjaśni cerę i pomoże schudnąć. Wypita na czczo nawodni i oczyści organizm z toksyn, wspomoże układ trawienny, poprawi nastrój i zredukuje zmęczenie. To takie proste 🙂
A może warto pójść krok dalej i zacząć ograniczać ilość mięsa i wędlin w diecie ? Osoby na diecie wegetariańskiej, zazwyczaj są zdrowsze i szczuplejsze. To za sprawą błonnika, który występuje w roślinach strączkowych, nasionach, świeżych i przetworzonych warzywach i owocach. Pełnowartościowa, prawidłowo skomponowana dieta, może przynieść sporo korzyści zdrowotnych.
Na początek można zrezygnować, lub ograniczyć ilość zjadanych wędlin i zastąpić je pastami z nasion strączkowych i warzyw. To bardzo dobry i sprawdzony sposób. Odpowiednio przygotowane pasty wegetariańskie, są często zbliżone smakiem i konsystencją do ulubionych mięsnych przysmaków np. do pasztetów.
Dużo sprawdzonych pomysłów na wegetariańskie pasty znalazłam w książce Konrada Budzyka ,,Hummusy i pasty”.. Konrad jest autorem wegańskiego bloga kulinarnego Blendman.pl. Mam ochotę spróbować, prawie każdą pastę z jego książki!
Książka jest podzielona na cztery rozdziały – hummusy / pasty / pasztety / smakowite dodatki. W sumie siedemdziesiąt sześć inspirujących przepisów, na pyszne i zdrowe dodatki do pieczywa i sałatek. Można przyrządzać pasty ściśle wg. receptur Konrada, można traktować je jak inspirację i samemu dobierać składniki i proporcje.
Książka zawiera dodatkowo, garść merytorycznych informacji o hummusie i dodatkach, które przekonają każdego sceptyka. Szata graficzna książki jest bardzo ładna, przepiękne zdjęcia ( takie jak lubię ), kartki są grube z przyjemnego w dotyku papieru.
Każda strona, posiada czytelny przepis z informacją o kaloryczności, zawartości białka, tłuszczu, węglowodanów i błonnika na 100 g. produktu. Znajdziesz tutaj zarówno przepis na klasyczny hummus, jak również na hummus śródziemnomorski z oliwkami i suszonymi pomidorami 🙂
Przepis na hummus z pieczonej papryki
– kubek ugotowanej ciecierzycy ( opcjonalnie ciecierzyca z zalewy )
– 1 czerwona papryka
– szczypta ostrej papryki
– 1 łyżeczka wędzonej papryki
– 1 łyżeczka słodkiej papryki
– ząbek czosnku
= 1 łyżka syropu klonowego
– 3 łyżki tahini
– 2 łyżki soku z cytryny
– 1/2 łyżeczki soli
– 5 łyżek wody
Piekarnik lub opiekacz nagrzej do 200 stopni. Paprykę umyj, przekrój na pół, usuń gniazdo nasienne. Czosnek obierz.
Paprykę daj do nagrzanego piekarnika lub opiekacza. Kiedy skórka na brzegach zrobi się czarna, włóż paprykę do miseczki i przykryj talerzem. Kiedy papryka się schłodzi, łatwo ściągniesz skórkę.
Wszystkie składniki daj do wysokiego naczynia i zmiksuj do uzyskania gładkiej konsystencji.
Pasta gotowa 🙂 Smacznego 🙂
Wpis sponsorowany
7 komentarzy
Pięknie wydana ta książka, bardzo lubię pasty, ciekawa jestem, czy są tam jakieś zaskakujące przepisy 🙂
Mam już dwa hummusy numer jeden 🙂 Pyszna jest np. z pieczonym czosnkiem 🙂
Fajna książka i fajne przepisy 🙂
Polecam 🙂
Mam nadzieję, że od czasu do czasu wrzucić nam tu jakiś przepis, bo uwielbiam wszelkiego rodzaju pasty 🙂
Bardzo chętnie Karolina 🙂
z chęcią robiłabym więcej takich past. Bardzo interesująca pozycja.