Tej jesieni dynia rządzi w mojej kuchni, kolejny obiad z jej udziałem, to kopytka serowo – dyniowe. Pure z dyni przeciskam przez praskę razem z twarogiem i gotowanymi ziemniakami. Kopytka krótko gotuję i podaję z masłem cynamonowym. Talerze pełne słonecznych kolorów i pysznych korzennych smaków 🙂
Składniki
- 500 g dyni surowej Hokkaido
- 500 g obranych ziemniaków
- 3/4 szkl białego sera
- 200 g mąki pszennej
- 1 jajko
Do podania
- masło
- kardamon i cynamon
- cukier brązowy
23 komentarze
piękne! ten słoneczny dyniowy kolor zachęca do zjedzenia;)
łał jakie dyniowe pyszności 🙂
Apetyczne kolorowe kopytka !
Pozdrawiam
Pyszne kopytka, wyglądają ładnie
I ten kolor, bardzo apetyczne 🙂
Koszmar z mojego rodzinnego domu ,były przez cały tydzień…
Oooo, to przykro mi 🙁
maja wspaniały kolor od dyni 🙂
Te kopytka są po prostu rewelacyjne! Z pewnością zrobię takie w weekend.
O mniam! Ich kolorek jest piękny 🙂
maaasło cynamonowe <3 <3
wiedziałaś jak mnie kupić!! 🙂
Robiłyśmy podobne na mące ryżowej i też wyszły pyszne 🙂 Dynia rządzi!!!
Ciekawy przepis Gosiu 🙂
u mnie kopytka zawsze i o każdej porze:D
Wpadnę na taki pyszny obiad, ok? 😀
Gosiu, ja jestem bezdyskusyjna fanka kopytek z czymkolwiek, chocby z dynia. Pozdrawiam serdecznie Beata
Ale apetycznie wyglądają 🙂 MNIAM, aż ślinka cieknie. lubię takie “wynalazki” kulinarne 🙂
Fantastyczny pomysł z dynią, świetnie podane na słodko! 🙂 Chętnie bym się wprosiła na takie pyszności! 😉 😀
Z masłem cynamonowym najlepsze! <3
Kolorem już kuszą 🙂
Lubię takie dyniowe cuda, Tak samo jak dyniowe gnocchi 😉
Pięknie wyglądają takie kopytka-a urok podkreśla jeszcze kwiat nawłoci !!!
Dziękuję za miły komentarz 🙂