Home Dania i dodatkiDania z warzywami i jarskie Frytki z cukinii

Frytki z cukinii

by admin
Print Friendly, PDF & Email
Frytki z cukinii, to lekka i zdrowa przekąska. Są bardzo smaczne i z pewnością Was uzależnią. Młode cukinie mają nie wykształcone pestki, więc można wykorzystać je w całości. Ze starszych należy usunąć miąższ z pestkami. Jeżeli nie macie pomysłu na wykorzystanie cukinii, bardzo polecam takie smakowite frytki  🙂

DSC_0439

Składniki
  • 2 mniejsze cukinie
  • 1/3 szklanka oliwy lub oleju np. z pestek winogron
  • spora szczypta suszonego majeranku, tymianku i rozmarynu
  • 1 płaska łyżeczka słodkiej papryki
  • 1/3 szkl. drobno startego twardego sera np. bursztyn lub parmezan
  • sól morska
Cukinie kroję na dwie połowy, następnie na grubsze, podłużne frytki. Rozkładam na desce i delikatnie posypuję solą. Odstawiam na trzydzieści minut.
Po tym czasie, kawałki cukinii, osuszam papierowym ręcznikiem.
Piekarnik nastawiam na 180 stopni.
Do miseczki daję oliwę, paprykę w proszku i suszone zioła. Wszystko mieszam. Frytki, daję partiami do miseczki i delikatnie obtaczam w ziołowej oliwie.
Dużą blaszkę z wyposażenia piekarnika, wykładam papierem do pieczenia. Na papierze układam kawałki cukinii. Na koniec frytki delikatnie posypuję parmezanem.
Cukinię piekę około 15 – 20 minut, do zrumienienia. Pod koniec pieczenia, można przełożyć blaszkę na środkową półkę piekarnika. Cukinia, najlepiej smakuje na ciepło. Smacznego 🙂

DSC_0440

DSC_0409

You may also like

18 komentarzy

Madzia 23 sierpnia 2016 - 08:58

Świetne są 🙂 Powiem szczerze, że nigdy takich nie robiłam. W podobny sposób piekłam tylko ziemniaczki i marchewkę. Cukinia z przyprawami może być pyszna. Trzeba spróbować 🙂 Pozdrowionka 🙂 Megly (megly.pl)

Reply
Madzia 23 sierpnia 2016 - 08:58

Świetne są 🙂 Powiem szczerze, że nigdy takich nie robiłam. W podobny sposób piekłam tylko ziemniaczki i marchewkę. Cukinia z przyprawami może być pyszna. Trzeba spróbować 🙂 Pozdrowionka serdeczne 🙂 Megly (megly.pl)

Reply
lena 23 sierpnia 2016 - 09:19

wspaniałe:)

Reply
Justyna K. 23 sierpnia 2016 - 12:11

Świetny przepis, bardzo oryginalny! Cukinia to super warzywo, a tak się składa, że mam kilka, więc dzisiaj bardzo chętnie przyrządzę takie fryteczki 🙂
Zapraszam również do mnie -> http://kucharzowanienamaxa.pl/

Reply
Iwona 23 sierpnia 2016 - 18:36

Jeszcze takich nie robiłam i nie jadłam :O 🙂

Reply
napiecyku 23 sierpnia 2016 - 22:03

Spróbuj, na prawdę są pyszne 🙂

Reply
Ania - Fabryka Pomysłów 23 sierpnia 2016 - 22:56

bardzo je lubię 🙂 do mięska pieczonego są w sam raz 🙂

Reply
Renata - Mój dzień 24 sierpnia 2016 - 08:16

cukinię uwielbiamy i zajadamy z Małą na wszystkie sposoby, frytki też lubimy nie tylko jako przekąskę:)

Reply
marinia 24 sierpnia 2016 - 08:56

Kocham cukinię. Mogę jeść wszystko co jest z cukinii.

Reply
Łukasz 24 sierpnia 2016 - 09:55

Jadłem coś takiego, nie najgorsze, ale normalne frytki lepsze. Szkoda, że tak cholernie niezdrowe :-(.

Reply
Agnieszka Wieczorek 24 sierpnia 2016 - 21:21

Każde frytki biorę w ciemno 🙂 Uwielbiam 🙂

Reply
Agnieszka 25 sierpnia 2016 - 11:47

Pieczona cukinie lubię bardzo, szczególnie taką trochę jeszcze twardawą 🙂

Reply
Angelika i Monika (Candy Pandas) 25 sierpnia 2016 - 13:41

Robiłyśmy kiedyś ale frytkami byśmy tego nie nazwały 😛 Albo miałyśmy słaby piekarnik albo nasza cukinia miała za dużo wody i ciągle była miękkim jakby ugotowanym warzywem 😛

Reply
napiecyku 25 sierpnia 2016 - 15:13

Być może miękkość zależy od gatunku, moja sprawdziła się świetnie. Podczas pieczenia, trzeba też monitorować twardość, lub pokroić warzywo na grubsze kawałki 🙂

Reply
Beti 25 sierpnia 2016 - 18:26

Rewelacyjne są 🙂

Reply
Bistrofan 21 listopada 2016 - 12:52

na pewno pyszne, sama robiłam podobne z warzyw korzeniowych: marchewki, pietruszki i selera. Zapraszam na mój blog: bistrofan pod adresem: http://kakaozpianka.blox.pl/html

Reply
Grażyna 20 lipca 2020 - 15:12

Czy środek z cukinii należy wydłubać bo ja do leczo wydłubuję

Reply
napiecyku 20 lipca 2020 - 15:17

Ja usuwam tylko środek przejrzałej cukinii. Zwykle z cukinii kupionej w Lidlu czy innym sklepie nie usuwam pestek, ponieważ nie są wyczuwalne 🙂

Reply

Leave a Comment