Fasolka szparagowa nie jest trudna, ani wymagająca w uprawie. W ogródku sieję ją zwykle dwa razy, w maju i w lipcu. Drugi zbiór właśnie się kończy, fasolę tym razem ugotowałam i podałam w panierce z delikatnie zmielonego sezamu. Taka fasolka jest bardzo sycąca, pożywna i zdrowa. Można ją podać na samodzielne danie np. z jajkiem sadzonym lub jako dodatek do obiadu 🙂
Składniki
- 300 g fasolki szparagowej
- 3/4 filiżanki nasion sezamu
- 2 ząbki czosnku
- szczypta ziół prowansalskich
- oliwa
Z fasolki odcinam końce i gotuję około 8 minut z łyżeczką soli. Miękką fasolkę odcedzam.
Nasiona krótko mielę, rozdrabniając je na gruboziarnistą mączkę.
Na rozgrzaną patelnię daję ziarna sezamu, prażę je mieszając, do czasu kiedy się lekko przyrumienią. Sezam odkładam na talerzyk.
Na tej samej patelni podgrzewam oliwę, dodaję zgniecione ząbki czosnku, zioła i sezam. Wszystko krótko podgrzewam i dodaję fasolkę.
Fasolkę dokładnie obtaczam w sezamowej panierce. Gotowe danie można podać ze świeżymi listkami bazylii lub pietruszki. Smacznego 🙂
10 komentarzy
mam fasolkę, jutro wypróbuję:)
Bardzo lubię fasolkę, a w tym zestawieniu na pewno smakuje wybornie 🙂
Fajny sposób na fasolkę, chętnie spróbuję takiej wersji 🙂
Mniami, super, że masz dostęp do swojej fasolki, zazdroszczę 🙂
O! Jaka ciekawa. Z pewnością musi smakować wybornie.
Bardzo lubię takie propozycje.
Smacznie i apetycznie. Zielona fasolka jest pyyycha!
Pozdrawiam 🙂
Ta sezamowa panierka kusi! Uwielbiam fasolkę szparagową 🙂
Uwielbiam fasolkę a z sezamem musi być pyszna 🙂
Super alternatywa dla sklepowej chemii 🙂
Przepis jak najbardziej dla mnie 🙂
mniam 🙂 bardzo lubię fasolkę szparagową 🙂