Jak wiecie jestem fanką zup kremowych z warzywami. W sezonie letnim nie może zabraknąć zupy dodatkiem botwiny, czy młodej kalarepy. W pełni korzystajmy z różnorodności warzyw, które daje nam lato.
Taka zupa nigdy się nie znudzi. Latem, można ją podać na zimno z grzankami czosnkowymi lub jajkiem na twardo. Bardzo polecam 🙂
Składniki
- cztery młode buraczki z łodyżkami i liśćmi
- 4 ziemniaki
- 2 młode kalarepki
- 2 marchewki
- 1 cebula
- około 2 litry wywaru mięsnego lub warzywnego
- 1/4 łyżeczki suszonego tymianku, majeranku i rozmarynu
- łyżeczka soku z cytryny
- 100 ml. śmietany kremówki
- przyprawa domowa do zup
- sól morska
- oliwa do smażenia
17 komentarzy
Świetny kolorek zupy! Nie jadłam jeszcze takiej, ale wygląda naprawdę wyśmienicie 🙂
Ja bym ci to wyjadła przed przetworzeniem na zupę.
Tak wiem, że lubisz buraczki 🙂
ale ciekawa zupa, zupełnie inna przez dodatek kalarepy 🙂
Wspaniała propozycja, bardzo mi się podoba 🙂
kalarepa i botwinka – tak jeszcze nie łączyłam ich w zupie , za to w sałatce uwielbiam 🙂
Botwinka z kalarepką, mniam 🙂
moja botwinka właśnie dorasta do zbioru 🙂
To ja ujmę to tak….dziękuję za zupkę, życzę miłego dnia 🙂
Taka nietypowa. Ja tylko botwinkową samą jadłam. Wersja z kalarepką na pewno jest pyszna i jak dla mnie nietypowa. Mniam, mniam. Zjadłabym choćby i teraz 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂
Nie jadłam zupy z takim połączeniem i ciekawa jestem jak smakuje, bo i botwinkę i kalarepę uwielbiam :))
Botwinkowa zupkę bardzo lubię, ciekawe czy taka wersja by mi posmakowała 🙂
pyszna zupa i jaki ladny kubeczek
też bardzo lubię zupy krem, ale botwinkowej jeszcze nie próbowałam 😉 ładny ma kolor 😉
Wygląda super apetycznie! Chyba jutro pojadę pobuszować u mamy w ogródku!
Fantastyczna zupa 🙂
Zupa ma piękny kolor i cudowny składa ale zachwycona jestem kubkiem! (chyba dlatego, że takiego właśnie mam wraz z talerzykiem xD)
Bardzo smakowite połączenie 🙂