Kaczka rzadko pojawia się na naszym stole, przyrządzam ją po staropolsku z majerankiem i jabłkami. Dzisiaj przyrządziłam kaczkę na sposób azjatycki, to moja ulubiona kuchnia, jest nasycona smakiem sosu sojowego, chili, pasty curry, szalotki, imbiru lub pasty z owoców tamaryndowca, kolendry i wielu innych wartościowych przypraw i składników 🙂
Owoce tamaryndowca, tworzą duże strąki, zwisające z gałęzi tropikalnych drzew. W środku znajduje się mięsista pulpa, można ją jeść na surowo. Ma lekko słodki i wyraźnie kwaskowaty, odświeżający smak. Jest bogaty w minerały, witaminy i antyoksydanty. Bardzo pozytywnie wpływa na układ trawienny, ze wzg, na dużą zawartość błonnika.
Kaczka po tajsku lubi marynaty, dlatego warto zanurzyć filety na przynajmniej 40 minut w mieszance przypraw z tamaryndowcem, dzięki któremu mięso kruszeje. Kaczka po tajsku, wybornie smakuje z makaronem ryżowym i warzywami 🙂
Składniki na kaczkę po tajsku / 3 porcje
- 2 małe filety z kaczki
- 300 g makaronu ryżowego Kuchnie Świata
- 1/2 szklanki dymki drobno posiekanej
- mała puszka pędów bambusa
- łyżka oleju arachidowego Kuchnie Świata
- garść orzechów nerkowca ( opcjonalnie )
Składniki na marynatę
- 3 łyżki ciemnego sosu sojowego
- 1 łyżka miodu
- 3 ząbki czosnku drobno posiekane
- 1/2 łyżeczki pasty chili lub chili w proszku
- 2 pełne łyżki pasty z tamaryndowca Kuchnie Świata ( jedna łyżka do marynaty )*
Czyste filety natnij w kratkę od strony skórki. Wszystkie składniki na marynatę, dokładnie pomieszaj. Filety dokładnie obtocz w marynacie i odstaw do lodówki na 40 minut.
Makaron ryżowy, przełóż do garnka i zalej wrzątkiem, przykryj garnek i odstaw na 15 minut.
Na dużej, rozgrzanej patelni ( bez tłuszczu ), połóż filety razem z marynatą, skórką do dołu. Smaż na małym ogniu, około 10 minut. Kiedy tłuszcz się wytopi, obróć filety na drugą stronę i smaż około 6 minut. Gotowe filety, trzymaj w cieple, kiedy lekko przestygną, potnij na plasterki.
Na tej samej patelni, lekko podgrzej olej arachidowy i łyżkę pasty z tamaryndowca. Dodaj dokładnie osączony makaron ryżowy, pędy bambusa i posiekaną dymkę. Wszystko krótko pogrzej, mieszając.
Od razu podawaj z kaczką. Potrawę można dodatkowo posypać dymką i posiekanymi orzechami nerkowca 🙂 Smacznego 🙂
*Pastę z tamaryndowca, można zastąpić startym imbirem. Imbir dodajemy tylko do marynaty.
Wpis we współpracy ze sklepem internetowym Kuchnie Świata
6 komentarzy
bardzo apetyczne danie:)
Dziękuję Madzie 🙂
Moja pierwsza przygoda z kaczką nie była zbyt udana, więc nie sięgam po to mięso. Może już czas, by podjąć wyzwanie, zwłaszcza, że kaczka jest coraz bardziej dostępna w sklepach.
To prawda, w dyskontach można kupić całkiem nie drogo, często są przeceny 🙂
Uwielbiam kaczkę, a jeszcze tak doprawiona na pewno by mi smakowała 🙂
Świetny pomysł na obiad 🙂 Kaczka prezentuje się bardzo apetycznie 🙂