Kotlety z kaszy gryczanej, pieczarek i cebuli, panierowane w gryczanych otrębach. Doskonały dodatek do surówek, sosów i mięs. Ugotowaną kaszę, łączę z podduszonymi pieczarkami i cebulką. Kotlety nie mają w składzie ,,sklejacza” tj. jajka, czy mąka, dlatego należy je smażyć na patelni z nieprzywierającym dnem, nieporysowanej, inaczej kotlety mogą się rozpadać.
Bardzo polecam, szczególnie fanom kaszy gryczanej, na smaczny i zdrowy dodatek do obiadu 🙂
Składniki / 4 porcje
- 1 szklanka kaszy gryczanej ( u mnie niepalona )
- 12 średniej wielkości pieczarek
- 2 cebule
- 3 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka tymianku
- 1 łyżeczka oregano
- sól i pieprz
- otręby gryczane do panierki
- masło klarowane i olej do smażenia
23 komentarze
nie jadłam takich,bardzo fajny pomysł:)
Ale się wszystko ładnie trzyma,super.
Jaka fajna panierka, jak apetycznie wszystko wygląda! 🙂 Na takie kotleciki to skusi się nawet największy niejadek! 🙂
pyszny przepis:)
z suróweczka muszą dopiero smakować 🙂
obiad w sam raz dla mnie 🙂
Bardzo lubię kaszę gryczaną, więc za przepis wielkie dzięki!
A gdybym dała 1 jajko? Tak dla sklejenia całości, bo boję się, że mogą mi się rozpaść.
Pozdrawiam. 🙂
Oczywiście możesz dać, możesz dodać też trochę mąki ( obojętnie jakiej ) lub bułki tartej. Kaszę gryczaną możesz zastąpić jaglaną itd. 🙂
My jesteśmy fankami kaszy gryczanej wiec przepis jak najbardziej dla nas 😀
O,j zjadłabym takiego kotlecika !
Pozdrawiam
Wyglądają super, będę próbować 🙂 🙂
Świetne kotlety, muszę też takie zrobić niebawem 🙂
Myślałam, że to batoniki! Wyglądają cudnie 🙂
Wyglądają niemal jak batoniki musli 🙂 Ciekawe, czy i mnie się udają.
Takie kotleciki są smaczne i bardzo sycące. Cudnie Ci wyszły 🙂
Pozdrawiam!
wyglądają pysznie 🙂
Estetyczne :-).
Pomysłowe te kotlety. Otręby gryczane lubię i dość często maja zastosowanie u mnie w kuchni:)
Ja ostatnio, bardzo zasmakowałam w otrębach gryczanych 🙂
Piękne, jak sztabki złota 😀
wyglądają zdrowo i smacznie. chętnie bym zjadła takiego kotlecika.
Fantastyczne, świetny pomysł na obiad, a jak wyglądają 🙂
Bez mąki i bez jajka jeszcze nigdy nie robiłam. Ciekawy pomysł, chętnie wypróbuję 🙂
Na początku pomyślałam o batonikach 🙂 A tu kotleciki – apetycznie wyglądają 🙂