Delikatne i puszyste, francuskie naleśniki, przygotowane na jabłkowym przysmaku. Można je podać na różne sposoby, na obiad lub na deser. Smakują z dżemem, serem roztartym z jogurtem lub z musem jabłkowym. Przepis pochodzi z książki Soirée crêpes, Anne-Cecilie Fichaux 🙂
Składniki / 14 sztuk
- 250 g mąki
- 1 łyżeczka cukru pudru
- 3 jajka
- 250 ml mleka
- 10 g roztopionego masła
- 250 ml cydru
- szczypta soli
Do miseczki przesiałam mąkę, dodałam cukier i sól, wszystko wymieszałam.
Jajka ubiłam na pianę, dodałam suche składniki, ponownie wszystko wymieszałam.
Miksując, stopniowo dodałam mleko, następnie cydr i roztopione masło. Wszystkie składniki należy dokładnie połączyć.
Miseczkę z ciastem, przykrywam ściereczką i odstawiam na godzinę.
Naleśniki smażyłam na dobrze nagrzanej patelni, nasmarowanej niewielką ilością masła.
Smacznego 🙂
Inspiracja Kwestia Smaku
20 komentarzy
naleśniki z cydrem? Bosko 🙂
Takich naleśników jeszcze nie jadłam, bardzo ciekawy pomysł 🙂
Naleśniki mogę jeść codziennie 🙂
na cydrze? Ciekawe 🙂
musza byc super puszyste 🙂
Miałam kiedyś takie zrobić jako że mężowe robi swój cydr i mam go w nadmiarze, ale odstraszył mnie zapach więc czasami tylko troszkę dolewam cydru do ciasta 😉
O kurczaki! Jaki świetny pomysł 🙂 Takich naleśników nie znam, ale już mi się podobają 🙂
Muszą być znakomite 😀
O, super. Nie przygotowywałam na cydrze, często na wodzie mineralnej gazowanej. W ogóle zrobiłaś mi smaka na cydra 😉
super pomysł z tymi naleśnikami! 🙂
Takich nie robiłam.
Koniecznie po przetestowania 🙂
Bardzo ładnie wyglądają.
Pozdrowionka serdeczne 🙂
tylko do sklepu i kupić cydr. Nie słyszałam o takiej metodzie smażenia naleśników i jestem bardzo ciekawa smaku. Chciałabym spróbować.
Taki jasne i cieniutkie <3 dawno takich nie jadłyśmy, najlepsze są z serem i dżemorem, tak klasycznie 😀
Jejku, jak ja kocham przepisy, to jest coś co po prostu mogłabym godzinami czytać, a potem stać przy kuchni i gotować.
Zapraszam do siebie : https://recenzentka-doskonala.blogspot.com/2018/02/piekne-samobojczynie-lynn-weingarten.html
Muszę wypróbować ten przepis, bo bardzo mnie zaintrygował!
dodatek cydru – bardzo fajny )
Takich jeszcze nie robiłam 🙂 Fajnie muszą smakować 🙂
cydr to dobry spulchniacz! Szkoda, że te polskiej produkcji nie za bardzo mi smakują:(
Naleśniki jak z obrazka! Świetny pomysł z dodatkiem cydru 🙂
Rewelacyjne 🙂 Pozdrawiam
Ciekawy pomysł 🙂