Ciasto metrowiec

Ciasto bardzo charakterystyczne, pieczemy dwie babki biszkoptowe w podłużnych foremkach, kroimy na kromki i przekładamy budyniową masą. Ciasto kroimy pod skosem na atrakcyjne kawałki. Ciasto metrowiec, to jedno z moich ulubionych ciast biszkoptowych, kiedyś bardzo często piekła je moja mama. Najczęściej spotykam się z przepisem, który ma w składzie na biszkopt dużą ilość wody i oleju, mój przepis jest nieco inny. 

Ciasto wyjątkowo smaczne, najbardziej smakuje na następny dzień po upieczeniu 🙂 Bardzo polecam 🙂

Składniki na ciasto

• 2 i 1/2 szkl. mąki pszennej
• 1 szklanka cukru
• 9 jajek w temp. pokojowej
• 3 łyżki oleju w temp. pokojowej
• 3 łyżki wody w temp. pokojowej
• 3 łyżeczki proszku do pieczenia
• 2 – 3 łyżki kakao

Wszystkie składniki na ciasto powinny być w temperaturze pokojowej.

Piekarnik nastawiam na 180 stopni.

Białka ubijam na najniższych obrotach na gęstą pianę. Podczas ubijania, partiami dodaję cukier. Nie przerywając ubijania, stopniowo dodaję żółtka.

Następnie dodaję mąkę, przesianą z proszkiem do pieczenia. Całość, krótko mieszam. Dodaję letnią wodę i olej. Masę ponownie mieszam krótko, tylko do połączenia składników.

Masę dzielę na dwie równe części. Do jednej dodaję kakao.

Dwie jednakowe keksówki o długości około 28 cm, wykładam papierem do pieczenia. Do jednej foremki przelewam masę jasną, do drugiej ciemną.

Ciasto piekę około 40 minut. Wierzch ciasta powinien mocno się zrumienić. Przed wyciągnięciem ciasta, warto zrobić próbę drewnianym patyczkiem do szaszłyków. Jeżeli patyczek wbity w ciasto będzie suchy, ciasto jest gotowe. Gotowe ciasto ostrożnie wyciągam z piekarnika i odstawiam do przestudzenia.

Schłodzone ciasto kroję na kromki o grubości około 2 cm.

Składniki na krem

• 200 g masła
• 2 szklanki mleka
• 1/2 szklanki cukru
• 2 łyżki mąki ziemniaczanej
• 2 łyżki maki pszennej
• 1 opakowanie cukru z prawdziwą wanilią
• 1/2 małej łyżeczki ekstraktu migdałowego

1 i 1/2 szklanki mleka podgrzewam. Pozostałe mleko starannie mieszam z cukrem, cukrem z wanilią i mąką. Masę na budyń wlewam do mocno podgrzanego mleka, intensywnie mieszając całość rózgą kuchenną.

Zmniejszam ogień, masa może krótko się zagotować. Przy tej czynności uważam, żeby nie przypalić masy. Gotowy budyń odstawiam do przestudzenia.

Masło ucieram na puch, stopniowo dodając po łyżce budyniu. Dodaję ekstrakt migdałowy i nadal ucieram na gładką masę.

Kromki smaruję kremem i układam obok siebie, na przemian jasne i ciemne. Ciasto odstawiam w chłodne miejsce, najlepiej na całą noc. Kiedy masa stężeje, ciasto kroję lekko na ukos 🙂

Ciasto można ozdobić czekoladą rozpuszczoną w kąpieli wodnej. Całość smakuje doskonale 🙂

Udanych wypieków 🙂