Mój eksperyment się powiódł, sznycelki do których dodałam marchewkę nie tylko dobrze smakują, ale również świetnie wyglądają na talerzu. Zwykle robię większą ilość na dwa, trzy dni i podaję z makaronem, ryżem lub kaszą i gęstym sosem pomidorowym. Już się cieszę na myśl, że jutro nie muszę gotować obiadu….tak, tak Kochani, nie lubię gotować. Lubię piec… wg. mnie jest odrobina artyzmu i magii w przygotowywaniu ciast, ciasteczek, tortów. Gorąco polecam… dzisiaj klopsiki, nie ciasto 🙂
Składniki na 16 mniejszych klopsików
- ok. 650 g dwukrotnie zmielonej łopatki lub piersi kurczaka
- 2 średnie marchewki drobno starte
- 1 większa cebula drobno starta lub zmielona
- 2 ząbki czosnku drobno posiekane
- garść posiekanego szczypiorku
- 1-2 łyżki bułki tartej
- 1 jajko
- sól na koniec łyżeczki
- płaska łyżka przyprawy gyros
- olej do smażenia
17 komentarzy
dobry pomysł Ci powiem, dla mnie świetna idea na odmianę 🙂
Chociaż ja i gotować i piec wielbię <3
Klopsiki bardzo kuszące z nutą marchewkową, dla mnie bardzo odpowiednie. 🙂
Dziękuję dziewczyny 🙂
Ja mam podobnie ,jak zrobię coś na dwa dni to radocha ,męczy mnie to gotowanie obiadów .Klopsiki pyszne.
Robię podobne ale mielone z marchewką i ogórkiem kiszonym lub konserwowym:)
mają ładny, złoty kolor:) pewnie dodają lekko słodkawego smaku. masz tu tyle propozycji, że nigdy nie pomyślałabym, że nie lubisz gotować! ja wprost przeciwnie, wolę gotować niż piec, cukiernik ze mnie marny:)
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Wyglądają przepysznie. I świetny sposób na przemycenie warzyw.
Choć nie jestem fanką gotowanej marchewki to jednak bym się na to cudo skusiła. 🙂
Kiedyś robiłam podobny “pomysł na”, jak widać, nie potrzeba do tego chemii z torebki. Nie wiem dlaczego czasami mam taką głupią ochotę na dania z torebki. W gruncie rzeczy te same potrawy przyrządzone z naturalnych składników są smaczniejsze. Czasami siebie nie rozumiem.
Dania z torebki maja wzmacniacze smaku, które z reguły smakują i uzależniają 🙂
Bardzo dobry pomysł na obiad. Klopsiki wyglądają baaardzo apetycznie. Pozdrawiam Gosiu 🙂
Również pozdrawiam 🙂
Mniamuśne są 🙂
Bardzo fajny pomysł na klopsiki 🙂 Super ten dodatek z marchewki 🙂
Ale fajny przepis! Muszę koniecznie wypróbować! W ogóle ostatnio mam chęć na potrawy z marchewką!
Pozdrawiam, Asia
Pysznie wyglądają, już zapisałam przepis i wypróbuję je w przyszłym tygodniu 🙂