Pierogi często robię latem, lubimy pierogi z jagodami i truskawkami. Zimą obowiązkowo lepię pierogi na Wigilię. Zawsze korzystam z tego samego przepisu, w skład którego wchodzi mąka, gorąca woda, jajko i masło. Ciasto z tego przepisu jest elastyczne, co ułatwia lepienie pierogów, a pierogi są miękkie i delikatne w smaku:)
Składniki
- 3 szklanki mąki pszennej
- 1 jajko
- 3/4 szklanki gorącej wody
- pełna łyżka masła
- szczypta soli
Masło rozpuszczam w wodzie. Mąkę i sól daję do miseczki w środek wbijam jajko i zaczynam wyrabiać dolewając stopniowo ciepłą wodę z rozpuszczonym masłem. Ciasto wyrabiam kilka minut do czasu, aż będzie elastyczne i gładkie. Gotowe owijam w lnianą ściereczkę i odstawiam na pół godziny.
Dzielę ciasto na dwie części, jedną ponownie odstawiam, a drugą rozwałkowuję na grubość 2-3mm. Szklanką wycinam kółka, na środek każdego daję farsz. Zlepiam brzegi (przy tej czynności delikatnie moczę wewnętrzną stronę kółka z jednej strony, wtedy brzegi lepiej się zlepiają). Czynność powtarzam z drugą połową ciasta. Gotowe pierogi gotuję, lub szczelnie zamknięte przechowuję w zamrażarce. Smacznego!!!
16 komentarzy
Nie wyobrażam sobie wigilii bez pierogów 🙂
Pozdrawiam:)
To prawda dobre ciasto na pierogi to więcej niż połowa sukcesu 🙂 koniecznie muszę wypróbować ten przepis w tym orku na święta 😉
Mam nadzieję, że będzie smakować:)
ciasto rzeczywiście wygląda na elastyczne 🙂 nie jestem fanką robienia pierogów, ale uwielbiam je jeść:) Twoje z chęcią bym spróbowała na obiad:)
Pozdrawiam:)
Ja też mam swoją sprawdzą metodę na ciasto ,mąkę zalewam gorącom wodą i dopiero po przestygnięciu wyrabiam z pozostałymi składnikami ,zamiast masła daję oliwę z oliwek ,też jest elastyczne .Bardzo mi się podoba pierwsze zdjęcie.
Tez ciekawy sposób, muszę spróbować:)
Nie wiem jak to jest, ale jak ja zaczynam rano lepić pierogi to obiad jest na godzinę około 15.30-16:00 i wszyscy podjadają słodycze, bo tak długo mi to zajmuje heheh. Pierogi, z każdym nadzieniem, zawsze są pyszne!: )
To prawda…zewsząd otaczają mnie pierogi… będą mi się śniły w nocy:)
Takiego przepisu na ciasto jeszcze nie próbowałam. Święta się zbliżają więc będzie okazja wypróbować, wyglądają smakowicie:)
O, i widzę, że są u Ciebie przeliczniki wag. To bardzo przydatne.
Mam nadzieję, że będzie ciasto będzie smakowało:)
Ja co prawda robię “na oko” ale z identycznych składników:)
Pozdrawiam:)
Na razie nie planuję lepić pierogów, bo wyręcza mnie w tym mama, ale przepis warto znać 🙂
Ja dodaje olej zamiast masła. Będę musiała kiedyś spróbować twojej wersji 😀