Pierwszy raz po namowach koleżanki, postanowiłam zrobić domowy syrop z pędów sosny. Dobrze mieć w apteczce, taki naturalny suplement na podrażnienia i bóle gardła. Głównym składnikiem młodych pędów sosny jest olejek eteryczny, to właśnie dzięki niemu syrop ma działanie wykrztuśne, antyseptyczne i oczyszczające.
Ja skorzystałam z przepisu Klaudyny i wcześniej pędy, na krótko zanurzyłam w alkoholu. Następnie warstwami zasypałam cukrem. Tak przygotowane pędy, szybciej puszczają sok. Myślę, że po tygodniu do 10 dni, syrop będzie gotowy i można go przelać do butelki.
Pamiętajmy, żeby zbierając nie uszkodzić drzew i nie odłamywać całych pędów, tylko 3/4 przyrostu. Najlepszym okresem na zbiory jest przełom kwietnia i maja. Zbierajmy pąki w miejscach nie zanieczyszczonych, z dala od dróg i dymiących kominów.
Jeżeli syrop ma być przeznaczony dla dzieci, proponuje nie dodawać alkoholu, a po zlaniu pierwszego syropu pędy ponownie zalać alkoholem i przygotować nalewkę dla dorosłych, która również będzie bogata w lecznicze substancje 🙂
Składniki
- 1/2 kg młodych pędów sosny ( około 10 cm )
- 800 g cukru ( może być cukier brązowy nierafinowany lub miód )
- 1/2 szklanki alkoholu ( u mnie 60 % )
- 1, 5 litrowy słoik czysty i wyparzony
7 komentarzy
Nawet nie wiesz jaką mam teraz ochotę na ten syrop. Wiele się dobrego na jego temat naczytałam. Mniam! Ale by się skosztowało.
Pozdrawiam ciepło. 🙂
Taki domowy syrop to dopiero ma skuteczne działanie 🙂
kupuję gotowy, naprawdę pomaga. Dobrze mieć domowy 🙂
Nigdy nie próbowałyśmy ale już kilka razy trafiłyśmy na przepis w internecie i bardzo nas ciekawi 😉
Ciekawi mnie jego smak:)
Pyszny syrop , polecam , co roku taki robię 🙂
nie robiłam jeszcze go sama