Proste, szarlotkowe ciasteczka z ciasta kruchego, nadziewane kawałkami jabłek z brązowym cukrem i cynamonem. W tym przepisie, swoim sposobem zamieniłam połowę maki pszennej, na mąkę orkiszową razową. Moim zdaniem, dzięki takiej zamianie, ciasteczka tylko zyskują na smaku. Smakują na ciepło i na zimno, można je podać z gałką lodów waniliowych 🙂
Składniki
- 1 i 1/2 szkl. mąki pszennej
- 1 i 1/2 szkl. mąki orkiszowej
- 2 żółtka ( 1 białko zostawiam do sklejania ciasta )
- 200 g schłodzonego masła
- 200 g kwaśnej, gęstej śmietany
- 4 łyżki cukru brązowego
- 3 duże jabłka
- 2 łyżeczki cynamonu
Jabłka obieram, kroję na ćwiartki, wycinam gniazdka nasienne i ponownie kroję na mniejsze kawałki. Kawałki jabłek przekładam do miseczki, dodaję łyżkę cukru i cynamon. Wszystko mieszam i odstawiam.
Do miseczki daję schłodzone masło pokrojone na kawałki, mąki, śmietanę i cukier.
Wszystko szybko wyrabiam na gładkie ciasto. Ciasto owijam folią spożywczą i daję do lodówki na 40 minut.
Schodzone ciasto, dzielę na dwie części. Każdą część, rozciągam wałkiem na grubość około 5 mm. Z ciasta wycinam kwadraty, o boku około 5 -6 cm.
Na środek każdego kwadratu, daję małą porcję jabłek. Następnie sklejam, przeciwległe rogi kwadratów. Rogi smaruję rozkłóconym białkiem, to ułatwia sklejanie ciasta.
Piekarnik nastawiam na 190 stopni. Ciasteczka układam na dużej blaszce, wyłożonej papierem do pieczenia. Piekę około 20 minut, do czasu kiedy ciasteczka się zarumienią.
Ciastka można podawać na ciepło, z lodami, lub posypane cukrem pudrem. Smacznego 🙂
18 komentarzy
Takie mini szarlotki;)
Mniam jak pysznie wyglądają 🙂
Super patent! Takie koperty robiła kiedyś moja babcia 🙂
Nie przepadam za kruchym ciastem, ale fakt, że ciasteczka ładnie wyglądają. 🙂
Właśnie piję kawę i przydałyby mi się takie ciasteczka :))
Dla mnie sezon na jabłka to znak nadchodzącej jesieni… oj, będą się teraz szarlotki piekły 🙂
Oj tak, ja poproszę właśnie na ciepło, z lodami 🙂
wspaniałe ciacha, w sam raz na tę porę roku 🙂
Nie dość, że słodko wyglądają to jeszcze mszą tak smakować xD
Zapach podczas pieczenia musiał być niesamowity 🙂
Pyszniutkie do kawki w samm raz 🙂
Pyszna propozycja taka “szarlotka na jeden ząb”
Ciastka wyglądają przeuroczo, w sam raz kiedy najdzie nas ochota na coś słodkiego 🙂
U mnie na zimno nie byłoby już co jeść 🙂 Wszystkie zniknęły by od razu. Z lodami waniliowymi – fajny pomysł.
Pomysłowe ciacha 😀
Jakie świetne mini szarlotki – na jeden kęs do kawki! 🙂
Oj, narobiłaś mi ochoty na takie ciasteczka 😀
Z lodami porcyjkę bym przegryzła 😉
Jabłkowy artyzm 😉