Ten sernik jest bardzo prosty do przygotowania. Samo pieczenie jest nietypowe, ponieważ foremkę z serem umieszczamy w większej foremce wypełnionej wodą. Pieczemy go w niższej temperaturze, ale nieco dłużej niż tradycyjny sernik. Taki sernik jest bardziej stabilny, nie rośnie zbyt szybko podczas pieczenia, ale też nie upada. Nie za słodki, delikatny, dwukolorowy wygląda niezwykle dekoracyjnie na talerzu:)
Składniki
- 1 kg.mielonego sera z wiaderka
- 4 jajka
- 2/3 szklanki cukru
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- 2 łyżki budyniu waniliowego w proszku
- 3 łyżki kakao
Ser przekładam do miski i ucieram dokładnie mikserem, dodając stopniowo po jednym jajku, cukier i proszek budyniowy.
Masę dzielę na dwie części, do jednej daję kakao i mieszam. Keksówkę o wym.23 x 10 cm wykładam papierem do pieczenia i na przemian łyżką daję masy jasną i ciemną.
Keksówkę daję do większej blaszki, wypełnionej do połowy wodą (woda powinna sięgać przynajmniej do 1/3 keksówki. Wcześniej dobrze jest sprawdzić czy blaszka nie przecieka.
Całość piekę w temp. 160 stopni ok. 1 godz, następnie zwiększam temperaturę do 170 stopni i piekę jeszcze 20 min. Mój piekarnik jest bez termoobiegu. Usuwam blaszkę z wodą, a foremkę z sernikiem trzymam w piekarniku do przestudzenia. Sernik przechowuję w lodówce. Smacznego!!!
46 komentarzy
Uwielbiam serniki! A Twój wygląda obłędnie 🙂
a jaka duża ta keksówka? bo ja mam 3 wymiary!!
23cm x 9cm. Zmierzyłam dno foremki:)
Wspaniały ,mam słabość do tego sernika i w sumie dawno nie piekłam.
Szybko znajdziesz powód żeby upiec:))
Jest śliczny i z pewnością smakuje znakomicie 🙂
Ale cudny!:)
Piękne,równe warstwy:)
Jakiego sera nalezy uzyc,tlustego czy poltlustego?pieknie i smacznie wyglada 🙂
Ciekawy pomysł z tą wodą. A zeberka wygląda baardzo apetycznie : )
Aniu, ja użyłam sera potrójnie mielonego, półtłustego President, jest dostępny w wiaderkach lub w jelitach foliowych.
Mniaaammmmmm, sernik…. podstawowy składnik pożywienia dla każdego faceta. 😉
Pozdrawiam:)
Wygląda przepięknie.
Zrobiłam serniczek .Jest przepyszny ,mięciutki i pięknie się prezentuje .Polecam !
Pozdrawiam:)
Cudowny, bardzo mi sie podoba:)
piewrszy raz jem taki sernik, jest naprawdę dobry, delikatny 🙂
Cieszę się, że smakuje. Pozdrawiam:))
O jejciu! Co za cudo:) Wspaniały sernik! Muszę wypróbować przepis:) Pozdrawiam ciepło!
Prześliczny!!! Zapisuję przepis, na pewno go zrobię 🙂
Wygląda po prostu zachwycająco 🙂
Rewelacja !
Piękny, a jak smacznie wygląda, jestem zachwycona,.
Pozwolę sobie kiedyś wykorzystać Twój przepis, pozdrawiam:)
Pozdrawiam również:))
Dzieci pewnie za nim przepadają, przepiękne linie jak u prawdziwej zebry:)
mnie się właśnie piecze, ale ja mam yermoobieg i nie wiem czy obniżyć temperature czy nie?
Zocha, mój piekarnik jest bez termoobiegu, jeżeli zaczyna za szybko rosnąć wyłącz termoobieg, lub zmniejsz temp:))
jaki prosty i apetycznie wygląda 🙂
uwielbiam serniki i piekę je bardzo często, jednak pierwszy raz piekłam w ten sposób. serniczek rzeczywiście bardzo delikatny i szybko się go robi, jednak na moją keksówkę muszę dać większą ilość sera. Mój był bardzo schłodzony dzięki czemu w upalny dzień był cudownie orzeźwiający. Ja urozmaiciłam go polewą z czekolady mlecznej, gdyż lubimy połączenie sernika z czekoladą i nie żałuję – przepis już dodany do ulubionych:)
Mama pytanko a co daje ta woda w drugiej blaszce???
Serniki pieczone w kąpieli wodnej, są bardziej stabilne, nie rosną i nie upadają tak szybko, jak serniki tradycyjne. Wg. mnie mają bardziej kremowy smak 🙂
Hej,a te jajka to trzeba ubic czy daje sie cale do tego sera?
Viola, jajka całe do sera 🙂
Witam sernik wygląda obłędnie 🙂 jutro będę robiła, tylko nie wiem czy ta woda ma być gorąca czy zimna w tej drugiej blaszce ?
Można dać zimną,to bez znaczenia 🙂
dziękuje 🙂
A czy w foremkach aluminiowych do pieczenia da radę taki zrobić? Czy wkładając do wody nie?
Można w aluminiowych i można dać do wody 🙂
Mnie bardzo rozczarował. Wyszedł w smaku i konsystencji jak taki sernik co się robi bez pieczenia. Niby urósł, ale mimo studzenia w piekarniku, trochę opadł. Bardzo się naprawiłem, a tu niestety…
Wygląda rewelacyjnie. Tez piekłam taki żebrowaty sernik, choć całkiem inaczej, niż Ty to zrobiłaś i przyznaje, że chętnie bym Ci kawałeczek zwędziła:)
sernik mimo ze siedzial w pirkarniku duzo dluzej niz w przepisie to caly sie trzesie po wyjęciu… w ogole nie stężał… 🙁 w srodku jest jak galareta…
Dałabym go do lodówki i porządnie schłodziła, przez kilka godzin.
tak zrobilam i jest juz dobrze 😉
Smacznego 😀
Pycha