Papryka faszerowana ryżem, mięsem drobiowym i suszonymi pomidorami dla mnie za każdym razem jest pyszna. Z suszonych pomidorów można oczywiście zrezygnować, ale zdecydowanie przełamują one smak ryżu i kurczaka. Można przygotować większą ilość farszu, część zamrozić i wykorzystać później. Papryki faszerowane smakują podane z sosem pomidorowym. Gorąco Polecam:))
Składniki
- 5-6 papryk oczyszczonych z pestek
- 200g ryżu
- dwie piersi z kurczaka pokrojone na kawałki, lub zmielone
- 6 płatków suszonych pomidorów ze słoiczka
- cebula pokrojona w piórka
- 3 ząbki czosnku pokrojone na mniejsze kawałki
- łyżeczka oregano
- sól i pieprz
- Ryż gotuję w osolonej wodzie, odsączam i odstawiam.
- Piersi kurczaka smażę z cebulką i czosnkiem na oleju ze słoiczka po pomidorach ok.10min. Lekko przestudzone mięso mielę lub drobno kroję.
- Płatki pomidorów kroję na mniejsze kawałki.
- Ryż, pomidory i zmielone mięso przekładam do miseczki, mieszam i doprawiam.
- Z papryk ścinam górną cześć, oczyszczam z pestek i wypełniam farszem. Zapiekam w piekarniku ok.30 min. Smacznego!!!
13 komentarzy
Witam, chciałabym serdecznie zaprosić na konkurs, który trwa na moim blogu. Jest bajecznie prosty a do wygrania kosz pełen produktów spożywczych. Pozdrawiam , zapraszam do zabawy i miłego dnia życzę:)
Więcej informacji :
http://potravel.pl/2014/01/03/konkurs-3/
To danie też bardzo lubię!.
Dziękuje i Pozdrawiam:)
Jakoś do tej pory nigdy nie robiłam papryki faszerowanej zimą. Właściwie nie wiem dlaczego. Nowością dla mnie jest też pieczenie jej w piekarniku. Na pewno spróbuję, wygląda przecudnie, aż mi ślinka ciweknie.
Robiłam faszerowaną paprykę, pyszne danie 🙂
ale jak ładnie wygląda!
W ogóle jakbyś ją nie zapiekała a świeżą nadziała 🙂
takie obiady goszczą u mnie przeważnie latem:)
Bardzo lubię paprykę w takim wydaniu:) Bardzo apetyczne zdjęcia:)
Dziękuję i pozdrawiam:)
Bardzo lubię takie faszerowane papryczki, są pyszne 🙂
Nie musisz mnie długo namawiać. Uwielbiam to danie.
Ciekawie skomponowałaś farsz.
Też bardzo lubię takie takie faszerowane papryki ; )
Świetny pomysł na dobry obiad albo imprezkę 😉 Muszę spróbować z Twoim farszem 🙂